Mili Państwo,
Prace konkursowe można oglądać tu:
http://www.ewa-michalak.pl/Banner-clinks-pol-14.html
A komentować je na blogu.
Jeśli czyjąś pracę przegapiłam, to reklamacje można zgłaszać do 1 listopada. Tego dnia rozpocznie się głosowanie.
Pozdrawiam,
Ula
sobota, 29 października 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a kiedy będzie głosowanie?:)
OdpowiedzUsuńhaha nie doczytałam do końca;) pardon.
OdpowiedzUsuńFajne prace widzę i widzę, że nie mam szans nawet na nagrodę pocieszenia :D
OdpowiedzUsuńJestem za numerem 5.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak będzie wyglądać głosowanie - dobrze byłoby zrobić jakieś zabezpieczenie żeby z jednego IP można było tylko jeden głos oddać bo tak to każdy będzie głosować na swoje po X razy ;)
OdpowiedzUsuńNiektóre prace są bardzo oryginalne:)
OdpowiedzUsuńMoim faworytem jest nr. 1 i 7. Mam nadzieję, że wśród nich będzie zwycięzca!
niektóre niezłe, niektóre takie sobie, ale nr 8 wg mnie najładniejszy :)
OdpowiedzUsuń4,8,11 - przemyślane kompozycje
OdpowiedzUsuń11 - bezkonkurencyjny :)
OdpowiedzUsuńMnie też 11 się podoba ale te tandetne pytania-odpowiedzi jak dla mnie to za dużo ;)
OdpowiedzUsuńOsobiście jednak bardziej podobają mi się te statyczne bannery ;)
Nr 17 - a gdzie białe kozaczki;)
OdpowiedzUsuńA tak serio, nie znoszę reklam staników w guście "ach ale jestem seksi".
Kocham Effuniak za brak epatowania tandetną seksualnością. Mam nadzieję, że to się nigdy nie zmieni.
11 i 14 wg mnie najlepsze. 11 świetna technika ale klimat trochę za mroczny. No i te pytania (jak z kiepskiego dowcipu)...14 fajna żywa, kolorowa. Łapie oko :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że w 14 te brzegi takie pomazane :((( bo poza tym to bardzo fajnie wyszło
OdpowiedzUsuńAnimowane bannery są takie śmieszne :) Może i jestem zboczona, ale jak wyjeżdża coś z boku mam ochotę krzyknąć "nope! chuck testa!".
OdpowiedzUsuńNiewiele jest prostych, ascetycznych projektów, bez animacji, dziwnej czcionki i mazajów wszędzie.
11 i 14 rzucają sie w oczy,5 i 8 klasyczne,czytelne
OdpowiedzUsuń11 i 14 najlepsze, 11 fajniejsza graficznie 14 lesze kolory.
OdpowiedzUsuńjestem wrogiem centrowania - centrowanie nadaje się na karty tytułowe książek, zaproszenia, certyfikaty i... nagrobki ;)
OdpowiedzUsuńtrzeba umieć połamać centrowany tekst tak, żeby miał sens
Jeju ten nr17 mnie przeraził! Strasznie tandetny z tą 'panienką' jak z filmów porno... :/
OdpowiedzUsuńAga
Kiedy będzie można głosować? Już jest 1 listopada! :)
OdpowiedzUsuńA mi się podoba 5 i 15:) lubię pomysłowe teksty na banerach.
OdpowiedzUsuńMagda
Moim faworytem jest 11-tka z "Co pani widzi". Pomysłowe takie.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się też 3-ka, 18-tka i 14-tka.
Ale jako, że też doceniam wersje nieruchome, to myślę, że bardzo ciekawa, a jednocześnie odnosząca się do różnorodności jest 5-tka. Fajne wrażenie zrobiłaby też 13-tka (bo mimo nieruchomości najlepiej pokazuje, że to stanik na różne biusty).
Do tego stylistycznie bardzo fajne są jedynki, siódemka i ósemka.
W zasadzie w każdej jest coś ciekawego, poza tą dziwaczną 17-tką.
11 jest absolutnie genialna - tylko ciut za długa jak na banner reklamowy, nie przyciągnie uwagi na wystarczająco długo.
OdpowiedzUsuńMagd.
mnie najbardziej odpowiadałaby 11 gdyby była krótsza, poza tym 1 i 16 też( w mojej opinii) odpoiwadaja effustylistyce:)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że 4 i 8 prowadzą :) są naprawdę dobrze zakomponowane, bez zbędnych ozdobników
OdpowiedzUsuńwedług mnie najlepsza jest 14 :)
OdpowiedzUsuńAj te żony, żebym opiniował projekty banerów biustonoszy :):
OdpowiedzUsuńNajłatwiej jest krytykować - zgadza się. Ale krytykę postaram się wypunktować argumentami:
Projekt 9:
- tło nadawałoby się do trillera filmu o smoleńsku mgła 2012, może ew. do zakładu pogrzebowego. Za ciemne, za smutne, skąd ten pomysł?
- kompozycja prawidłowa, wszystko spójne, oprócz loga Ewa Michalak które nie wiedzieć czemu, przyklejone jest prawie do dolnej i górnej krawędzi. (istnieje coś takiego jak "pole ochronne" logotypów, to taka zasada aby logotyp miał jakieś minimalne marginesy). To dość poważny błąd
- kałamarz od biedy ok
- pióro, widział ktoś takie plastikowe niebieskie dziwne pióro? wygląda jakby ni to pędzel ni to coś,
- czcionka bardzo ładna choć, kompletnie nieczytelna, szczególnie biała - fakt podbita cieniem ale i tak zlewa się z tłem.
- jakieś brudy pikselowe (białe) na łukach literki A,
Reasumując: Jak na amatora, średnio-kiepski projekt, skłądający się z pogrzebowego tła, zdjęcia które mieli wszyscy, plastikowego kałamarza i ładnej nieczytelnej czcionki.
Albo mamy dużo znajomych albo moja wiara w gusta kobiet podupada :).
Projekt 4:
- czcionka - są tysiące ładnych czcionek, kto używa w 2011 roku na plakacha czcionek Tahoma albo Verdena? (szczególnie jeśli atrament i logo coś podpowiadają)
- pomysł ok, choć baner wydaje się pusty nie przykuwa tak uwagi jak "klepsydra" z poprzedniego projektu.
- pomysł z kalendarzem - bardzo udane pokazanie zdjęcia - jedyny mankament mógłby być w ciut mniejszej perspektywie, a tak Pani wygląda na zbyt zdeformowaną.
Reasumując: Lepszy projekt od "klepsydry" ale są lepsze :).
Pozdrawiam i proszę pamiętać Jeśli ktoś ocenia wasze prace NIE OCENIA WAS tylko prace.
Reasumując: Jeśli zrobiliście coś beznadziejnego nie znaczy, że sami tacy jesteście :).
Pan H.
P.S. Swoją drogą Pani Ewo z tego co mówi, żona biustonosze są bardzo dobre, ale moim zdaniem należałoby zainwestować też w dobre projekty, bo powinny wyglądać wizualnie dużo lepiej.
Zamiast o 9 opiniowałem 8 - pomyłka
OdpowiedzUsuńyyy.. pole ochronne logotypu? a co to jest i jak się to mierzy? miał być konkurs dla amatorów, a tu się jakieś wymogi dla zawodowców pojawiają?
OdpowiedzUsuńfaktycznie, lepiej by było, jakby Ewa zleciła to grafikowi, bo teraz to się niemiło zaczyna robić :(
dziewczyny, trzymajcie się! tu chodzi o zabawę, nie każdy musi kończyć ASP, żeby banerek zrobić!
mnie też się wydaje, że te głosowanie to bujda i jest to raczej konkurs na większą ilość znajomych ;)... niestety.
OdpowiedzUsuńw jednym konkursie fotograficznym była taka zasada, że głosują tylko uczestnicy, wysyłają maile, w nich głosy na 2 zdjęcia (ale nie swoje) i w ten sposób zbieranie głosów było uczciwe
OdpowiedzUsuńPanie H!
OdpowiedzUsuńRozumiem, że Pana żona też bierze udział i dostała mało głosów??? Może trzeba było jej zrobić bannerek zgodnie z wszystkimi regułami?
Niemiło się zrobiło, to fakt...
Hehe żona bierze fakt, ale to nie ma znaczenia, przecież nie wychwalam tego projektu, a nawet mógłbym w nim błędy znaleźć :) (no fakt to nie projekty 8 i 4).
OdpowiedzUsuńMógłbym nawet zaopiniować 2 projekty najlepsze, ale tylko ich autorzy by uwierzyli, że nie są moimi żonami :D.
Dlaczego niemiło? Wolicie być oszukiwane jak coś robicie i jak wam się mówi, niezależnie co zrobicie, że to jest piękne i super? Czy lepiej wyciągnąć wnioski z uwag nawet krytycznych i zrobić coś lepszego?
Pozdr i już nie komentuje Pan H.
tez się wypowiem i od razu znaczę ze mojej pracy nie ma :)
OdpowiedzUsuńwg mnie obecnie wygrywający nr 8 jest ok ale nie powalający. ale może się nie znam :)
chyba lepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie głosowania takiego jak było przy wyborze modelek :)
byłoby małe utrudnienie dla tych lobbujących swój projekt/swoich znajomych
pozdrawiam
M.
a przepraszam teraz juz wygrywa 7, to również nie moj faworyt ;)
OdpowiedzUsuńM
Jak widać, skończyli mi się znajomi ;) Mam nadzieję, że ostatecznego zwycięzcy nikt nie zje (w tej chwili prowadzi 7 - też nie mój faworyt, bo 4 i 11 bardziej mi się podobają i na jeden z nich głosowałam).
OdpowiedzUsuńNie uważam, że mój projekt jest najlepszy, ale że najgorszy - też nie.
Teraz widzę te niedociągnięcia, o których pisał Pan H., za co jestem mu niezmiernie wdzięczna - jeśli będę kiedykolwiek robić coś podobnego, na pewno zwrócę uwagę na poruszone przez niego kwestie.
Wzięłam udział w konkursie dla zabawy, jak ktoś już wcześniej pisał. Miałam po prostu nadzieję, że komuś się spodoba. Nie muszę wygrać za wszelką cenę - mam już całą szufladę staników ;) oczywiście, fajnie byłoby wygrać, ale od tego nie zależy moje życie!
Tło miało przypominać atrament rozpłynięty na mokrym papierze. Nie smoleńską mgłę (swoją droga konstruktywna krytyka chyba nie musi zawierać złośliwości?). Na moim ekranie wyglądało ok, ale ja mam zwykłego laptopa, nie jakiś super sprzęt. Czcionka była darmowa. Projekt robiłam w Corel Photopaint nabytym (tak, kupuję oprogramowanie, nawet, jeśli służy mi tylko do zabawy) ładnych kilka lat temu, który nie ma wymyślnych filtrów. Te białe "śmieci" w napisie to część efektu "plastik" - miał dać wrażenie wypukłości liter, ale najwyraź;niej źle go użyłam.
Pozdrawiam i proszę - wyluzujcie! To tylko zabawa, a nagrodą jest stanik, nie samochód ;)
Autorka projektu nr 8
Ja nikomu nie żałuję, naprawdę, ale trochę mi głupio, jak patrzę na projekt nr 15 i widzę bardzo ładne tło zrobione z "Gwiaździstej nocy" Van Gogha plus trzeciej z kolei podpowiedzi googla dla grafiki na hasło "ornament kwiatowy", czyli: http://alejka.pl/szablon-viva-universal-071-ornament-kwiatowy.html (plus nieczytelny tekst na tym tle). Pomijając formalne kwestie ewentualnego późniejszego wykorzystania takiego bannera jako reklamy na stronie (prawa autorskie i wiem, wiem, konkurs dla amatorów, ale nadal)- głupio mi, bo pozostałe/li uczestniczki/cy wykazali się przynajmniej minimum własnej inwencji w kompozycji graficznej. A tu Van Gogh i niemiecka firma Viva. Jejku.
OdpowiedzUsuńHm... czy projekty 7 i 15 są w czymś lepsze od skrytykowanych przez Pana H. projektów 8 i 4???
OdpowiedzUsuń7:
- brudne tło kojarzące się z niedbałym malarzem pokojowym ("cmentarna" ósemka miała przynajmniej jednolite),
- zdeformowana, wyciągnięta w pionie modelka, źle wyszparowana (pikselowe "schodki"),
- niegramatyczny tekst, w dodatku źle rozplanowany,
15:
- nieczytelna czcionka,
- grafiki wątpliwego pochodzenia,
Po wnikliwszej analizie siódemki zauważyłam, że tło układa się w grzyb atomowy, co tłumaczy poniekąd zniekształcenie modelki. :)) (żaaarciiik, żarcik, nadinterpretacja, proszę się na mnie nie obrażać)
OdpowiedzUsuńChociaż wiadomo- bannery nie służą do wnikliwej ich analizy, mają złapać uwagę i walnąć w oczy reklamowanym dobrem, więc z wyjątkiem 17ki każdy projekt daje radę.
Spokojnie, jeszcze Pani Ewa może wybrać drugiego zwycięzce i tutaj konkurs "kto ma więcej znajomych" nie pomoże :)
OdpowiedzUsuńp.s. ja kazałam głosować moim znajomym na to, co im się podoba (nawet nie powiedziałam, co jest moje)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz autorkę pr 8. Fakt oprócz surowej krytyki wplątałem w opinie uszczypliwe porównania, ale to bardziej dla żartu :). Jeśli chodzi o tło zamysł ok, całkiem słuszny coś jak sztuka wschodnia Haiku. Jeśli chodzi o oprogramowanie polecam, Gimpa to darmowy Photoshop.
OdpowiedzUsuńNie napisałem wcale, że Pani projekt jest najgorszy, oj jest sporo gorszych perełek, ale też co mnie zdziwiło kilka technicznie bardzo dobrych.
Żeby być fair muszę też skomentować teraz prowadzące.
Zgadzam się z argumentami illuzji (na słowo musicie uwierzyć, że to nie moja żona)
w 7 nie wiem po co tak wyciągnięto tą Panią, a tło hmm... technicznie było to ciężej zrobić, ma lepsze walory artystyczne od tła 8, jest żywsze ale fakt za dużo się w nim dzieje. No i nie dostrzegłem tego grzyba - czas zmienić dostawcę gandzi :D.
15 - racja czcionka przez brak jakiegokolwiek podbicia zlewa się z tłem. O prawa do van gogha bym się nie martwił, stawiam 3 staniki, że nie żyje, a jego rodzina nie przygląda się temu konkursowi. A propo czcionki Autorka 15 zrobiła delikatny cień pod kobietą, a wystarczyło aby zrobiła biały cień wkoło liter aby były bardziej czytelne.
Pan H.
nie macie wrażenia, że 17 facet zrobił? przepraszam, że generalizuję, ale taki męski punkt widzenia prezentuje... Był gdzieś wątek o zdjęciach polskich producentów staników - ten bannerek idealnie by tam pasował ;)
OdpowiedzUsuń17 robiła - o dziwo - kobieta, a przynajmniej damskim imieniem jest podpisany plik ;) bo oczywiście nikt nie zmienił oryginalnych nazw, aby były bardziej anonimowe...
OdpowiedzUsuńpanie H. - pan to się wymądrza za bardzo chyba, nikt pana nie mianował nadwornym grafikiem ani komentatorem... denerwuje mnie takie mędrkowanie i musi pan uwierzyć na słowo, że nie jestem autorką żadnego krytykowanego przez pana bannera
OdpowiedzUsuńpo to dodana jest opcja "prześlij komentarz" aby można było wyrazić swoją opinię.
OdpowiedzUsuńMój projekt też został skrytykowany przez kogoś, ale nie obrażam się o to tylko przemyśliwam sobie te uwagi.
Dziękuję wszystkim, że doceniają mój projekt. Nie spodziewałam się, że tak zostanie oceniony, bo nie mówiłam nic znajomym. Szczerze powiedziawszy w słowach krytyki zawarło się wszystko, co chciałam uzyskać. Czcionka jest powszechnie używana ze względu na prawa autorskie, a sam banner nie rzuca się w oczy, bo szczerze denerwują mnie bannery, które krzyczą i migają zamiast po prostu zaciekawić. No i to nie kalendarz, tylko wydruk na atramentówce, ale cóż.. widocznie nie jest to wystarczająco czytelne.
OdpowiedzUsuńWłaściwie, to chętnie zrobiłabym serię grafik dla Ewy, ale wszystko spójnie ze sobą współgrało. Wydaje mi się, że effuniakowy wizerunek powoli się tworzy, ale brakuje kilku elementów do stworzenia całości identyfikacji wizualnej.
Serdecznie dziękuję tym, którzy podzielają moje poczucie estetyki, nie spodziewałam się.
Anonimowa autorka projektu nr 4 - imię możecie sobie przeczytać w nazwie pliku przy otwarciu mojej pracy np. w nowej zakładce.
P.S. Mogłabym krytykować inne prace, ale przecież na pierwszy rzut oka widać co z każdą jest nie tak. Te same błędy popełniane są nagminnie w bannerach innych firm - ot taka moda.
Autorko projektu numer 4 - dla mnie powiązanie atrament - wydruk było czytelne. Właśnie dlatego podoba mi się Twoja praca, bo jest spokojna, nie krzyczy, nie miga.
OdpowiedzUsuńCo do błędów - widuję na mieście dużo gorzej zrobione reklamy niż te amatorskie prace tutaj. Albo w agencjach reklamowych pracują amatorzy,albo poziom kształcenia grafików jest taki kiepski.
Pozdrawiam
Autorka nr 8.
aaaa, ze drukarka atramentowa w czwórce. nie skojarzyłam zupełnie :D
OdpowiedzUsuńco do atmowego grzybka- to nie gandzia mi zrobiła, to intensywna praca fizyczno-umysłowa przez osiem godzin.
co do Van Gogha- fakt, zmarło się chłopakowi, jakiś czas temu, spadkobiercy też pewnie nie przegrzebują polskich internetów w poszukiwaniu kradzionych teł, co nie zmienia faktu. (swoją drogą projektanci ciuchowni Reserved byli pewni, że panna, której zdjęcie wykorzystali kiedyś na swoich t-shirtach nigdy nie dowie się, że można ją kupić w polskim sklepie- ale się dowiedziała, więc nikt nie jest bezpieczny wykorzystując cudze prace)
Illuzjo: z prawami autorskimi jest tak, że po chyba 50 latach one wygasają, dlatego możemy cytować Dostojewskiego i w sumie wydawać Krzyżaków bez przekazywania "tantiem" rodzinie Sienkiewiczów :). Dlatego pisałem, żeby się nie martwić o prawa.
OdpowiedzUsuńPani "nie-autorko", nikt mnie nikim nie mianował, ale jak tu na górze jest napisane Przesyłam tylko komentarze, co chyba nie było zakazane.
Czy się wymądrzam? :) Może przecież Pani spokojnie moje uwagi uznać za nietrafne, bezpodstawne, głupie itd. co nic z mądrością nie ma wspólnego i tyle.
Pisałem na samym początku drukowanymi literami PROJEKTY nie świadczą o nas, i w przypadku krytyki projektu nie należy brać tego PERSONALNIE do siebie.
Pan H.
oczywiście, że można się powoływać na ten święty obowiązek internauty do komentowania czego się chce i jak się chce, bo wolność słowa sratata...
OdpowiedzUsuńimho swoje słowo jednak można zawsze troszkę ogarnąć
nie chodzi mi o treść, chodzi mi o formę... wyraża pan swoją opinię tonem pełnym wyższości - nie wiem z jakiej racji - tak jak mentor naucza ucznia, szczególnie to wyczuwam właśnie w podkreślaniu, że "projekty-personalnie"
nie-autorka
odnośnie powyższego komentarza - ałć, fanki Paulo Coelho są wśród nas. Jeśli uraża Panią uprzejma, konstruktywna krytyka to codzienne kontakty międzyludzkie muszą być dla Pani koszmarem.
OdpowiedzUsuńodnośnie głosowania - smutny przykład tego jak ułomnym ustrojem jest demokracja
:):) do komentarza wyżej, trafne opinia :).
OdpowiedzUsuńJeśli już ankieta zamknięta swoim "mentorskim" zwyczajem napiszę które są najlepsze:
1. Ma najlepszą kolorystykę (choć trochę mniej nawiązuje do jednolitego koloru biustonosza), ale jest najżywsza, "wesoła"
11.Jest najbardziej zaawansowana technicznie i gdyby był kolorystycznie bardziej żywy, byłby bezkonkurencyjny.
Wystarczyło mieć sieć ze zmiennym IP, czyścić cookie i niekonieczna demokracja.
Pozdrawiam Pan H.
nie wiem, do czego nawiązuje porównanie do fanki PC (nie czytałam), ale rozumiem, że to jakaś zawoalowana obelga...
OdpowiedzUsuńa może nie jestem po prostu fanką takiej "uprzejmej i konstruktywnej" krytyki i wyobrażam sobie ją zupełnie inaczej
nie będę więcej dyskutować, szkoda czasu
nie-autorka
I tak właśnie coś, co w zamyśle autorki konkursu miało być okazją do radosnej (myślę, że przy okazji amatorskiej) twórczości przerodziło się w mało przyjemną wymianę pseudoprofesjonalnych argumentów "przeciw" raczej niż "za".
OdpowiedzUsuńWstyd, jesteście dorośli, a zachowujecie się jakby dojrzałość emocjonalna i zwykła taktowność były wam obce.
Przy okazji następnego konkursu, o ile będzie miał miejsce, sugeruję zrezygnować z możliwości komentowania, pozostawiając jedynie opcję głosowania.
Do postu powyżej.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy zauważyłaś, ale oprócz krytyki były również pochwały i komplementy. A krytyka była merytoryczna i pozbawiona jakiś złośliwości (może z wyjątkiem komentarzy odnośnie nr 17).
Dojrzałość emocjonalna cechuje się również tym że człowiek potrafi znieść słowa krytyki pod adresem swojej pracy i nie obraża się z jej powodu na cały świat.
Pozdrawiam
W 55 komentarzach znalazłam 15 wypowiedzi, w których autor(ka) wskazuje swojego faworyta i argumentuje, nie krytykując jednocześnie innych.
OdpowiedzUsuńNie wiem jakie miejsce ma mieć tutaj krytyka (naprawdę taka konstruktywna? bo ja widzę wzajemne "dosrywanie" sobie) jeśli to konkurs amatorski. Nie chodzi o obrażanie się, o nieumiejętność przyjmowania krytycznych uwag, ale o fakt, że udział w konkursie miał być raczej przyjemnością, a ja na miejscu niektórych autorów czułabym spory niesmak.
Pewni komentujący podchodzą do rzeczy zbyt poważnie i sztywno, zarówno ci krytykujący, jak i krytykowani.
Chill out!!!